Każdy, kto zamierza nabyć nieruchomość za pomocą kredytu hipotecznego, stanie przed pytaniem, jaką maksymalną kwotę kredytu udzieli mu bank? Jakiej wysokości będzie rata za wymarzoną nieruchomość? Kiedy najlepiej zacząć się interesować tym, jak sfinansować mieszkanie lub dom? Najprostsza odpowiedź to… jak najszybciej. Warto, już na początkowym etapie, zorientować się do jakiego poziomu cenowego ograniczyć poszukiwania, jak dużego zapasu gotówki potrzeba nam, aby całą procedurę pomyślnie spiąć finansowo. W tym celu warto sprawdzić swoją zdolność kredytową, czy to samemu w bankach, czy spotykając się z pośrednikiem kredytowym bądź doradcą finansowym.
Spis treści
Jak wybrać właściwego eksperta finansowego przy wyborze kredytu hipotecznego?
Ameryki nie odkryję 🙂 Najprostszą rzeczą, którą możemy wykonać szukając odpowiedniego specjalistę to popytać wśród znajomych i rodziny, kto w ostatnim czasie korzystał z pośrednictwa kredytowego i jak przebiegała cała procedura. Oprócz tego większość z nas zapewne po wstępnej rekomendacji przeszuka czeluści Internetu, aby sprawdzić jakim doświadczeniem czy opiniami cieszy się osoba, której mamy powierzyć trudny wybór właściwego dla nas kredytu hipotecznego.
Jak się przygotować do pierwszego spotkania w sprawie kredytu hipotecznego?
Aby doradca finansowy czy pośrednik kredytowy mógł rzetelnie ocenić naszą sytuację finansową, warto przyjść na pierwsze spotkanie przygotowanym.
Kredytobiorca pracujący na etat
Osoby, które osiągają dochód z etatu wystarczy, że będą pamiętały ile miesięcznie pensji wpływa na konto. Aby jednak za łatwo nie było, potrzebna będzie historia wpływów wynagrodzenia z różnych okresów. Część banków oblicza zdolność kredytową z ostatnich 3 miesięcy, inne z 6 miesięcy, ale są też banki, które opierają się na dochodach z ostatniego roku. Warto też wynotować sobie, jaka część wynagrodzenia wynika z podstawy, a jaka to część zmienna w postaci premii czy nadgodzin. Banki mają różne podejścia do części zmiennych wynagrodzenia. Osiągając dochód z umowy zlecenie czy umowy o dzieło bank pod uwagę bierze dochód z ostatniego roku.
Kredytobiorca z wynagrodzeniem z działalności gospodarczej
Przy dochodzie z działalności gospodarczej warto już na pierwszym spotkaniu pojawić się z dokumentami finansowymi. Ważny będzie PIT za ostatni zamknięty rok oraz podsumowanie zamkniętych miesięcy bieżącego roku. Do dochodu z własnej działalności gospodarczej banki mają różne podejście i inne procedury wliczania maksymalnej kwoty kredytu, jaką otrzymamy. Jedne liczą zdolność z roku, w innym banku pod uwagę będą brane ostatnie 2 lata. Inne podejście banki mają do dochodu rozliczanego z Książką Przychodów i Rozchodów a inną przy ryczałcie. Niedawno miałem spotkanie z klientką, która była zdziwiona, że w banku, gdzie ma już otwarte konto, wyliczono zdolność na takim pułapie, że nie mogła skredytować wybranej nieruchomości. Jak się okazało jedynym problemem był fakt, że dochód z działalności gospodarczej wpływał dopiero od 1,5 roku a jej bank przyjmuje taki dochód dopiero po 2 latach działalności. Wystarczyło tylko wybrać banki, którym wystarczy 12 miesięcy działalności i… zdolność na kredyt bez problemu się pojawiła.
Po więcej informacji w tym temacie zapraszam do artykułu Kredyt hipoteczny a umowa B2B
Co obniża zdolność kredytową?
Część dochodowa mamy omówioną, więc czas na to co nam zdolność obniża, czyli głównie nasze zobowiązania. Banki nie wypytują szczegółowo o nasze miesięczne wydatki na czynsz, auto itd., ponieważ jest to „zaszyte” w kalkulatorach”. Natomiast raty, alimenty czy inne stałe zobowiązania będą obniżały maksymalną kwotę kredytu. Warto, już przed spotkaniem z ekspertem finansowym, spisać swoje zobowiązania, przemyśleć czy będziemy mogli spłacić jakiś kredyt albo obniżyć limit debetu na koncie lub limit karty kredytowej. O tym jak poprawić swoją zdolność kredytową już pisałem w jednym z wpisów, zapraszam do przeczytania.
O czym jeszcze warto pomyśleć przed spotkaniem w sprawie kredytu?
Oprócz finansowych informacji warto już przed spotkaniem rozejrzeć się na rynku ile mniej więcej kosztują nieruchomości do których się przymierzamy, tak aby można było zrobić wstępne symulacje i zapoznać z kosztami początkowymi czy wysokością rat. Powtarzam klientom, że wyliczona zdolność przez bank to jedno, ale to kredytobiorcy przez wiele lat będą płacić, nieraz wysokie, raty. Dlatego warto samemu dla siebie zrobić wyliczenia, jak będziemy czuli się z takim zobowiązaniem i jak będzie nam się z kredytem żyło. Przed sobą samym warto być szczerym i postarać się jak najobiektywniej określić swoją sytuację finansową i zdolność do obsługi wysokiego zadłużenia.
O co zapytać na pierwszym spotkaniu o kredyt z ekspertem finansowym?
Kwestię dotyczące zdolności kredytowej, zarówno tej wyliczonej przez bank jak i naszego prywatnego poczucia bezpieczeństwa finansowego, mamy już za sobą. Na pierwszym spotkaniu warto też zapytać o cały proces przebiegu zakupu i finansowania nieruchomości. Dzięki temu stanie się jasny i klarowny, aby wiadomo było co nas czeka, krok po kroku. Osobiście na pierwszym spotkaniu poruszam też kwestię dokumentów, które będą potrzebne na złożenie wniosku, żeby w momencie znalezienia nieruchomości można było szybko wymagane dokumenty skompletować, co pozwoli szybciej rozpocząć w banku proces kredytowania.
Pamiętajmy o ważnych dla nas, indywidualnie, kwestiach dotyczących kredytu.
Warto też przemyśleć, co dla mnie jako przyszłego kredytobiorcy będzie ważne przy kredycie. Czy koncentrujemy się na kosztach początkowych? Czy mamy perspektywy na wcześniejsze duże nadpłaty kredytu, a więc bezkosztowa nadpłata będzie priorytetem? Czy wymagane przez banki ubezpieczenie na życie jest dla nas kosztem, czy ma stanowić realne zabezpieczenie naszego kredytu? Pytań na pewno będzie wiele, ponieważ dla większości będzie to pierwszy kredyt i stąpanie po niezbadanym jeszcze gruncie. Bardzo szanuję klientów, którzy przychodzą z karteczką, gdzie mają wypisane pytania. To najlepszy sposób, aby pamiętać o wszystkim co ważne przy kredycie. Też proszę nie bać się pytać! 🙂 Po to my, czyli pośrednicy, eksperci kredytowi czy doradcy finansowi jesteśmy. Jeśli odpowiedź jest niezrozumiała, czy zbyt zagmatwana, proszę pytać jeszcze raz o jaśniejsze wyjaśnienie zagadnienia. A jeśli dalej będzie mało jasno to kolejny raz, aż do skutku.